Projektowanie Ilustracji
prof. zw. Grzegorz Marszałek, prof. UAP
W Pracowni Ilustracji studenci muszą oduczyć się swojej pewności, samolubności i egoizmu. Muszą nauczyć się rozumieć swoje życie (i pracę twórczą) jako zdradę samego siebie.
Po 2 semestrach wolno im być takimi jakimi są. Studenci powinni być tolerancyjni wobec błędów innych i traktować swoje własne ułomności z humorem. Student stara się być szczery, także wtedy gdy pozornie działa to na jego niekorzyść. Ważniejsze staje się dla niego to, że może utożsamiać się ze swoją pracą. Staje się niezależny, także od pochwał, bo nauczył się (trochę to trwa!) sam cenić swoją pracę.
Ilustracja, rysunki, malarstwo, fotografia, grafika komputerowa, graffiti, to coś jakby dalsze pisanie, jak droga, której celu nie widać, nie wiadomo dokąd biegnie i nie kończy się, gdy już zniknie nam z oczu. Komunikat przekazywany za pomocą obrazu jest szybciej przyswajalny – możemy go ogarnąć jednym spojrzeniem, nie musimy zmuszać wzroku do biegania po linijkach tekstu. Ilustracja ma usidlić, ale nie przywiązywać do książki; może istnieć samodzielnie jako oprawiony obraz w galerii. Nie ma powodu mówić o czymś dwa razy w dwóch różnych językach, które i tak są zrozumiałe dla wszystkich. Ilustracja to związek rysunku i tekstu. To „nowoczesne małżeństwo”, w którym bycie razem polega na możliwości istnienia osobno, i gdzie jedno znajduje dopełnienie w drugim, bez upodobniania się, bez trzymania kurczowo jedno drugiego; to relacja bez zazdrości.